Zatrzaśnięcie drzwi czy zgubienie kluczy może nam poważnie pokrzyżować plany. Na szczęście istnieje sposób, by szybko dostać się do domu i nie spowodować przy tym większych szkód. Wystarczy, że skontaktujemy się z najbliższym pogotowiem zamkowym.

Ślusarz –  z jakimi zamkami sobie poradzi?

Ślusarz to specjalista, który dzięki swej wiedzy oraz doświadczeniu jest w stanie otworzyć każdy zamek. Tych w dzisiejszym świecie jest mnóstwo rodzajów. Podzielić możemy je na wiele sposobów. Instytut Mechaniki Precyzyjnej przyznaje zamkom kategorie A,B, i C. Odzwierciedlają one poziom zabezpieczeń antywłamaniowych. Te, które najłatwiej złamać, otrzymują kategorię A, a te najlepsze – C. Poza tym zamki możemy sklasyfikować ze względu na sposób montażu. Wyróżnimy więc tu modele podklamkowe, wpuszczane lub nawierzchniowe. Ponadto, ślusarz pomoże nam nie tylko w przypadku tradycyjnych zamków. Równie dobrze poradzi sobie z modelami elektronicznymi. Klucze biometryczne czy systemy pay-pass są coraz chętniej stosowane. Dla doświadczonego ślusarza nie ma jednak znaczenia rodzaj zamka, który musi otworzyć.

Otwieranie zamków – jak zlokalizować ślusarza?

Kiedy więc nie możemy wejść do własnego domu, nie ma sensu działać na własną ręką. Swoją niewiedzą i nerwami możemy tylko wyrządzić więcej szkód i zaniepokoić sąsiadów. Dlatego dobrze jest wiedzieć, jakie pogotowie zamkowe funkcjonuje w naszej okolicy. Sprawdzimy to bez problemu w internecie. Jedna z takich firm jest dostępna pod tym linkiem https://zamki.sos.pl/uslugi/awaryjne-otwieranie/. Pogotowia zamkowe działają najczęściej całodobowo, dzięki czemu niemal są w stanie przyjechać do nas w bardzo krótkim czasie. Otwieranie zamków przez specjalistę jest nie tylko precyzyjne, ale także nie powoduje dodatkowych uszkodzeń. Z pomocą ślusarza jesteśmy więc w stanie szybko dostać się do domu. Nie będziemy zmuszeni odwoływać swoich planów ze względu na wielogodzinne oczekiwanie na pomoc. Jak widać, awaryjne otwieranie zamków najlepiej powierzyć specjalistom. Szybko przekonamy się bowiem, że była to najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć w tak trudnej sytuacji.